Ślubne

Suknie Ślubne Lilia - ekskluzywny komis
www.suknie-lilia.pl 
Zapraszam na przymiarki oraz do oddawania sukien w komis. 


Organizacja ślubu i wesele to wielkie wyzwanie. Szczególnie dla kogoś, kto pracuje, remontuje mieszkanie i studiuje... na ostatnim roku. Dyplom przede mną ale nic się samo nie zorganizuje. Chciałabym wszystko jakoś uporządkować a także pomóc innym przyszłym Pannom Młodym. Postanowiłam zrobić listę rzeczy do zrobienia i na bieżąco ją aktualizować. Tak więc zaczynamy! 

1. Po pierwsze - sala weselna 
Nie raz słyszymy jak ktoś rezerwuje salę na 3 lata do przodu bo nie ma terminów... Według mnie jest to mit. Mój narzeczony gra w dobrym zespole weselnym i zna większość sali w okolicy Rybnika i na Śląsku. Wybór nie był więc trudny. Postawiliśmy na restaurację Finezja - idealny stosunek ceny do jakości. Dobre jedzenie,
ładna sala, dobra lokalizacja... no i termin. Jako, że bierzemy ślub w piątek, wolnych terminów było wiele. Idealnie.
 
2. Termin w kościele 
Naszym marzeniem było wziąć ślub w małym kościółku akademickim na wzgórzu w parku w Rybniku. Jest niesamowicie urokliwy a ksiądz, który udzieli nam ślubu jest duszpasterzem akademickim - ks. Rafał Śpiewak. Tutaj z terminem również nie było problemu.

3. Motyw przewodni ślubu/ wesela 
Jako, że Pan Młody będzie miał granatowy garnitur a ja suknię w śmietankowym kolorze, postawiliśmy na kolor niebieski jako motyw przewodni. Znajdzie się on na zaproszeniach i całej ślubnej papeterii a także na ozdobach w kościele i na sali. Znalazłam mnóstwo inspiracji na niebieskie dekoracje. Razem z moją świadkową wpadłam na pomysł. A może by tak mieć druhny? I tutaj także motyw przewodni - niebieskie sukienki dla mojej świty...



4. Samochód 
To też jest trudny temat bo wybór samochodów jest bardzo duży... (polecam artykuł na temat wyboru samochodu, może jakoś pomoże wam podjąć decyzję: klik ). Z początku chcieliśmy jakiegoś cabrioleta, sportowego, klasycznego, może jakiś amerykański model. Jednak w ostateczności zdecydowaliśmy się na coś bardziej "oryginalnego". Hot Rod - na pewno nikt nie przejdzie obok niego obojętnie :)


 5. Słodkości czyli tort, babeczki i ciasta
Jako, że kolorem przewodnim jest niebieski - stolik słodkości również utrzymany będzie w tym kolorze. Tort a raczej torty: 1. główny (do przekrojenia przez parę młodą), 2 bezowy oraz 3. babeczkowy na piętrowej paterze będą bardzo słodkie, czekoladowe, malinowe, z bitą śmietaną, ozdobami w postaci serduszek, kwiatuszków i gwiazdeczek. Inspiracji mam mnóstwo! Polecam Rene Cakes - Rybnik, Żory i okolice




 6. Kwiatowe ozdoby na salę i bukiet
Sala również utrzymana w kolorze przewodnim ale z przewagą bieli. Kwiaty - białe, śmietankowe z niebieskimi akcentami - zarówno na salę jak i do kościoła. Mój bukiet - jakże by inaczej, także w tych kolorach. Zależałoby mi na piwoniach (peoniach) ale podobno w sierpniu są już trudno dostępne. Czego się nie zrobi aby mieć wymarzone kwiaty ;-)  



 7. Pierwszy taniec
To nie był łatwy wybór - piosenka na pierwszy taniec. Ostatecznie zostaliśmy przy piosence, która towarzyszyła nam przy zaręczynach: narzeczony grał ją na saksofonie ;-) Sentymentalnie, romantycznie i bardzo emocjonalnie czyli tak jak powinno być...



8. Foto - video
Kamerzysta i fotograf? Jedno lub drugie, oba razem? To także dylemat i problem wielu par. Ja osobiście byłam przekonana, że fotograf wystarczy. Kto później ogląda ten kilkugodzinny film z wesela? Ale czasy się zmieniły. Teraz film wygląda już zupełnie inaczej. Kamerzysta daje nam długi (ok 2 godzinny film) oraz krótką wersję czyli taki "teledysk" z najlepszych momentów. Tego nie zobaczycie na zdjęciach :) Właśnie to mnie przekonało i już nie mogę się doczekać aż taki film zobaczymy! Natomiast z fotografki jestem mega zadowolona! Polecam: Krysia Syrek. Poniżej kilka ujęć z naszego wesela, ślubu i "minipleneru". P.S nie mieliśmy innych zdjęć, tych specjalnych plenerowych... Mamy ponad 700 zdjęć z samego dnia ślubu! 






 9. Suknia ślubna
1. Przed wizytą...
Zanim zawitasz do salonu mody ślubnej, możesz w Internecie przejrzeć modele sukien ślubnych. Zorientować się, jakie Tobie się podobają i w jakich będziesz czuć się dobrze. Poszukiwania sukni ślubnej można zacząć już nawet rok przed ślubem lub ostatecznie pół roku (minimalny okres oczekiwania na szytą suknię). Do salonu sukien ślubnych zawsze trzeba umówić się na konkretną datę. Wówczas ekspedientka poświęci uwagę tylko Tobie, pokaże dostępne modele i pomoże przymierzyć suknie. Umówiona wizyta pozwoli uniknąć tłumów w postaci innych, poszukujących sukni ślubnej, Panien Młodych. Zapewni Ci również więcej swobody, prywatności i dyskrecję. Takie przymiarki trwają zazwyczaj od 1-2h lecz czasem przedłużają się nawet do 3h, dlatego warto zarezerwować tyle dla siebie. Najlepiej poszukać sukien w komisach (www.suknie-lilia.pl) ponieważ wydatek 4-5 tysięcy złotych na jeden raz to stanowczo za dużo. Taką kwotę można zaoszczędzić i wydać na podróż poślubną, mieszkanie lub inne ważne rzeczy :) 

2. Przygotowania do wizyty... 
Na pewno musisz zrezygnować z makijażu! Podczas mierzenia, podkłady, pudry i szminki (!) są stanowczo zakazane! Każde otarcie się sukni o twarz grozi poplamieniem a następnie czyszczeniem sukni. Dlatego lepiej zrezygnować tego dnia z makijażu i spokojnie mierzyć suknie.
Kolejnym ważnym elementem, który należy przygotować do przymiarek sukien ślubnych są buty - nie muszą to być już ślubne ale wysokość obcasa powinna być zbliżona do tego, jaki chcemy mieć w dniu ślubu - jest ważna podczas określania długości sukni.
Aby podczas mierzenia sukni czuć się komfortowo, najlepiej założyć tego dnia cielistą bieliznę lub biustonosz z odpinanymi ramiączkami. Znaczna część modeli sukien ślubnych posiada odkryty dekolt – cielista bielizna nie będzie się wyróżniać na skórze.
3. Czas przymiarek...
Kogo zabrać ze sobą na przymiarki? Mamę, siostrę, przyjaciółkę a może całą świtę? Z doświadczenia wiemy, że im mniej osób doradza tym lepiej. Każdy ma swój gust, swoje zdanie i nie zawsze kieruje się wizją Panny Młodej tylko swoimi upodobaniami. Należy pamiętać, że podczas przymiarek, wybór sukni ślubnej ma być przyjemnością dla Panny Młodej. Model powinien pasować nie tylko do figury, ale także do charakteru. Suknia ślubna to najważniejsza suknia w życiu – mamy być pewne jej wyboru i czuć się w niej komfortowo. Nie zawsze duża "świta" jest w stanie upewnić Pannę Młodą o dobrym wyborze a często dochodzi do krytyki "tej jedynej" i wtedy mamy problem...
Czy narzeczony obecny podczas przymiarek to dobry pomysł? W długiej historii zawierania związków małżeńskich, narodziły się niezliczone ilości przesądów, zabobonów i obyczajów. Jednym z nich jest, aby przyszły mąż nie widział swojej wybranki w sukni ślubnej przed tym wielkim dniem. Czasem jednak w salonie pojawiają się odważne Panie ze swoimi partnerami. Wtedy wybór wymarzonej sukni staje się trudniejszy. Często wizja narzeczonego nie pokrywa się z wizją Panny Młodej i wtedy jest dylemat: czy spełnić swoje oczekiwania dotyczące sukni czy przyszłego męża? Może jednak lepiej pokazać się dopiero w dniu ślubu? Gwarantujemy, że tego dnia każda Panna Młoda jest wyjątkowa i żaden Pan Młody nie powie, że wygląda nieatrakcyjnie tylko będzie zachwycony :)
4. Po przymiarkach...
Jeśli już znajdziesz tą jedyną, wymarzoną suknię ślubną należy zastanowić się nad dodatkami oraz ewentualnymi przeróbkami. Należy pamiętać, że umawiając się z krawcową trzeba wziąć pod uwagę jej dyspozycyjność oraz czas jaki pozostał do ślubu. Dlatego warto już nawet na pół roku przed ślubem umówić się na przymiarki, odpisać swoje wizje oraz zorientować się, na ile przed ślubem pojawić się na ostatecznie przeróbki- zakup sukni w komisie często wiąże się z drobnymi przeróbkami po to żeby idealnie dopasować suknię ślubną do figury Panny Młodej
Pozostaje kwestia dodatków w postaci biżuterii, butów, welonu lub innej ozdoby do włosów, fryzury, makijażu oraz wybrania motywu przewodniego (koloru) wesela. Na to również trzeba poświęcić sporo czasu dlatego nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę!

10. Makeup i fryzura
Każda z nas ma swoją wizję swojego uczesania i makijażu. Trzeba pamiętać również o pogodzie jaka będzie towarzyszyła. W dniu naszego ślubu panował ogromy upał i teraz wiem, że rozpuszczone loki były złym wyborem. Później sama spięłam włosy. Makijaż mimo temperatury trzymał się doskonale! Idealny podkład, odpowiednio dobrane kosmetyki oraz bibułki matujące spowodowały, że makeup pozostał aż do drugiego dnia :) Polecam Aleksandra Zielonka Make-up Artist ! Mistrzostwo! 


3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam jak organizowałam swój ślub to był zakręt duży ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fotograf i kamerzysta na moim ślubie musiał być obowiązkowy. Szczególnie spodobał mi się teledysk ślubny, który zrobiło dla mnie studio https://www.weddingstudiodrsl.pl/. Taki film jest atrakcyjniejszy od standardowego video, dzięki uzupełniającym elementom. Odpowiednio dobrana do zdjęć muzyka tym bardziej podkreśliła ten wyjątkowy charakter uroczystości.

    OdpowiedzUsuń